Witajcie!
Mirosław Małyniak, |
Co trzeba wiedzieć o algorytmie Google Panda Na początku 2016 r. wielu specjalistów zauważyło spore zmiany w wynikach wyszukiwarki, związane ze zmianami jej algorytmu. Jest to najprawdopodobniej związane z wbudowaniem w algorytm wyszukiwarki znanego i (nie)lubianego mechanizmu Panda (wcześniej filtr ten był stosowany oddzielnie). Skala zmian była różna w zależności od wersji językowej wyszukiwarki (tradycyjnie, największe zmiany dotknęły języki europejskie, a zwłaszcza wersję angielską). Co również staje się pewną tradycją, część zmian została później wycofana, i nawet oficjalni przedstawiciele Google przyznają, że mechanizm będzie jeszcze modyfikowany. Na jakie zmiany należy się nastawić, i na co powinni zwrócić uwagę webmasterzy? Pewną jasność wnosi poradnik, opublikowany przez ekspercki blog “The SEM Post”, który został zaaprobowany przez specjalistów ds. jakości wyszukiwania Google. Postaramy się przenieść rekomendacje z poradnika w nasze, polskie realia. Karanie za niską informatywność Google, tak jak i wcześniej, niezwykle wnikliwie podchodzi do kwestii poziomu informatywności i obecności pożytecznej zawartości na stronie. Jednakże po integracji Pandy do podstawowego algorytmu wyszukiwania zaszły pewne zmiany w podejściu do oceniania serwisów. Wcześniej sankcje dotykały serwis w całości, nawet jeśli jedynie niektóre z jego podstron nie przechodziły pozytywnie testu na jakość. Obecnie serwisy “zapandowane” mogą zajmować wysokie pozycje w wyszukiwarce na relewantne frazy kluczowe, jeśli obecne są w nim podstrony o wysokiej jakości. Rekomendacje w tej kwestii
Nawiasem mówiąc, warto pamiętać, że filtr, którego celem jest odsiewanie dublującego się kontentu w serwisie, nie jest częścią Pandy. Jednakże, aby uniknąć sankcji z tej strony, kopiowane teksty należy przynajmniej przerabiać, a jeszcze lepiej - przepisywać na nowo.
Rys.1. Powtarzające się wyniki są usuwane z wyszukiwarki. Serwisy, zawierające wyłącznie odnośniki, kierujące do innych stron, są tradycyjnie już uważane przez Google za mało użyteczne i będą wyświetlane na niskich pozycjach. Oczywiście, nie ma reguły bez wyjątków: jeśli dana platforma zawiera, poza linkami, pożyteczne teksty i grafikę, może zachować wysokie pozycje.
Rys.2. Przykład platformy zbierającej informacje z innych serwisów. Ilość słów - to nie powód dla sankcji Na pytanie webmasterów o rekomendowaną ilość słów na podstronie przedstawiciele Google odpowiadają, że w tej kwestii brak twardych zasad. Dla różnych rodzajów serwisów potrzebne są publikacje o różnej długości, i jest to całkowicie naturalne. Dlatego Panda zawsze bierze pod uwagę kontekst, i ocena jakości podstrony jest realizowana na podstawie tego, jak dokładnie i wyczerpująco jej zawartość odpowiada na zapytanie użytkownika wyszukiwarki. Rekomendacje w tej kwestii
Kary za nachalną reklamę Serwis, który zarabia na agresywnych formach reklamy (zwłaszcza, jeśli treść jest średnio użyteczna), może ucierpieć od Pandy. Google nie jest fanatykiem - dopuszcza obecność na stronach serwisu reklamy, takiej jak bannery, ogłoszenia, czy linki partnerskie (jak na przykład boksy emitowane przez wydawców SeoPilot.pl). Z drugiej jednak strony ważne jest zachowanie umiaru - nie można dopuścić do efektu, aby reklamy utrudniały czy uniemożliwały użytkownikowi otrzymywanie jakościowego kontentu. Ryzyka, związane z treściami użytkowników Treści, rozmieszczane na twoim serwisie przez jego użytkowników, są oceniane na podstawie ogólnych wymagań Pandy i nie szkodzą serwisowi (przeciwnie, pomagają poprawić jego pozycje w wynikach wyszukiwania) pod warunkiem, że ich jakość nie jest znacząco niższa od pozostałej zawartości serwisu. Rekomendacje w tej kwestii
Twórzcie wyjątkowe treści W wyrobiu sobie opinii o cechach, jakie powinna mieć najlepsza treść dla waszego serwisu, skorzystajcie z metody analizy wyników wyszukiwarki. Obejrzyjcie serwisy, które na wasze frazy kluczowe znajdują się w TOP10 (można wspomóc się naszym narzędziem analizy konkurentów) i odpowiedzcie sobie na szereg pytań:
W ten sposób ocenicie, czego brak na waszych stronach. Podobny audyt pomaga zrozumieć, w jakim kierunku rozwijać zawartość swojego serwisu, aby podnieść jego wartość i przegonić samych liderów. Nowości ze świata wyszukiwarek
Google eliminuje nieuczciwe serwisy Google rozpoczął zintensyfikowaną akcję blokowania serwisów z ukrytymi i fałszywymi przyciskami ładowania. Wszelkie nieuczciwe serwisy, które wprowadzają Internautów w błąd np. za pomocą automatycznie ściągającego się kontentu, będą stopniowo banowane.
Źródło:
Pluginy WordPress mogą być przyczyną bana dla serwisu W opinii głównego dyrektora portala Search Engine Roundtable, Barry`ego Schwartza, niektóre pluginy, często używane przez właścicieli serwisów stworzonych na silniku Wordpressa, automatycznie dodają zestawy znaczników dla tworzenia tzw. rich snippetów, które w większości wypadków pozostają niewykorzystane, bądź wydają nieprawidłowe dane. Efektem jest kara ze strony Google. W przypadku, jeśli wyszukiwarka wykryje problem, zazwyczaj (choć nie zawsze) wyświetlane jest powiadomienie w Narzędziach Webmastera Google. Pluginy, które są podejrzewane o powodowanie wspomnianych utrudnień, to: WP-Ultimate Recipe, Ziplist, Yummly, EasyRecipe Plus.
Źródło: |
Nowości w systemie |
W SeoPilot cały czas staramy się ulepszać nasze usługi. Jeśli masz uwagi lub propozycje dotyczące pracy w systemie czekamy na Twoje propozycje - support@seopilot.pl |
Rozszerzone możliwości płatności W 2015 roku w naszym Systemie znacznie rozszerzyła się ilość kanałów, przez który możecie dokonać wpłaty środków na pozycjonowanie, w związku z czym postanowiliśmy dokonać ich krótkiego podsumowania. Dodawanie serwisów obcojęzycznych Z przyjemnością informujemy Was, że do SeoPilot można już dodawać serwisy obcojęzyczne. Na chwilę obecną przyjmujemy strony internetowe ze wszystkich krajów Unii Europejskiej i niektórych innych (szczegółowa lista jest dostępna podczas dodawania serwisu). Szczegóły na temat dodawania serwisu znajdziecie w naszej instrukcji dla Wydawców.
|